Muffinki

Heej! Zaproponuję dzisiaj sprawdzony przepis na pyszne muffinki kakaowe z kremem z białej czekolady i sera. Oryginalny przepis wzięłam stąd jednak torszeczkę go zmodyfikowałam. Za pierwszym razem dałam za dużo kakao chociaż mi bardzo smakowało :) Moje muffinki prawie w ogóle nie wyrosły ale w smaku były wyśmienite!

Składniki (10- 12 sztuk):

-pół szklanki mąki

-2 jajka

-3-4 łyżki ciemnego kakao do ciast

- 125g masła (w większości będzie to pół kostki

-2 łyżki mleka

-łyżeczka proszku do pieczenia

- 6-7 łyżek cukru

Krem:

-200g białej czekolady (2 tabliczki)

- 3/4 kostki twarogu ( z kostki 250g; w oryginalnym przepisie jest podane mniej sera a więcej czekolady, ja zrobiłam na odwrót i było pyszne:) )

Masło utrzeć z cukrem. Kiedy masa będzie gładsza dodać jajka (mi za każdym razem powstały grudki, które później zniknęły) a następnie mleko i jeszcze chwilę miksować. Dodajemy przesianą mąkę, proszek do pieczenia i kakao. Dokładnie mieszamy. Piec w 180 stopniach około 20-25- 30 min.

Kiedy muffinki będą już ostudzone przygotowujemy krem. Białą czekoladę roztapiamy w tzw. kąpieli wodnej (Dla tych co nie wiedzą czym jest kąpiel wodna a znam takich: w małym garnku gotujemy wodę, do mniejszego garnka/miski dajemy połamaną czekoladę i umieszczamy w garnku tak, żeby woda nie wpływała do naczynia z czekoladą bo jeśli woda się tam dostanie czekolada nie będzie taka gładka jak być powinna. Co jakiś czas mieszamy aż do rozpuszczenia. ) Roztopioną czekoladę dodajemy do sera i porządnie miksujemy. 

Nakładamy krem na ciasteczka i ewentualnie dekorujemy np. posypką. 

Radzę przechowywać gotowe ciasteczka w lodówce, najlepiej w plastikowym pojemniku z zamknięciem. Lepiej smakują takie z lodówki :)

 Taka mała rada: nie sugerujcie się tym, że na stornie z oryginalnym przepisem ciasto w foremkach jest bardzo ciemne. Ja dosypywałam więcej kakao a i tak nie były takie ciemne ale po upieczeniu już tak :)

SZCZERZE POLECAM!

Banalne w przygotowaniu a smakują wyśmienicie! :))

A jeszcze pochwalę się prezentem jaki sobie ostatnio sprawiłam. Już kilka razy miałam odłożone pieniążki na conversy ale zawsze mi było szkoda i kupowałam coś innego aż w końcu zdecydowałam się na zakup tych bucików, i nie żałuję! Naprawdę warto wydać na nie pieniądze- są solidnie wykonane, mega wygodne i nie śmierdzą w środku jak większość trampek :D

Pozdrawiam! :))